Pomóż mi
a pokonam strach
Niesamowicie klimatyczna ballada gitarowa. Nie jest trudna do zagrania, a mimo to zaskakuje wspaniałymi współbrzmieniami. Polecam do nauki nawet początkującym gitarzystom (no, może z pominięciem ostatniego refrenu, gdy trzeba znać akordy barowe 🙂 )
To pierwszy filmik, który nagrałem w postaci poradnika „Jak zagrać”. Przyznaję uczciwie, że nagrałem go w celach testowych, żeby zobaczyć jak to w ogóle wychodzi, jak ustawić mikrofon, światło itp. Wiele możnaby zrobić lepiej, ale nie wypieram się tego filmiku i prezentuję go Tobie drogi czytelniku z nadzieją, że przyda się do nauki.
A to w tle to nie akordeon, to harmonika 😉
https://www.youtube.com/watch?v=rfCjHNb6vko
Część, dzięki za tabulature, jest super. Właśnie uczę się grać tą piosenkę. Utykam trochę w kilku miejscach też dlatego że mi za bardzo nie brzmią… Głównie chodzi o 9 takt na drugiej stronie – modulacja. Jak gram te dźwięki z tabulatury to za bardzo to nie brzmi i wydaje mi się że na filmiku ty też grasz tam coś innego. Generalnie zauważyłam że na filmie nie zawsze trzymasz się zapisu z tabulatury, zwłaszcza przy chwytach Barre. No i w 3 takcie na 2 stronie też grasz mniej pustych strun niż jest w zapisie. Brzmi to znacznie lepiej. Zaczynam kombinować i dodawać tam cosik. Ale jakbyś miał czas to miło będzie jak poprawisz te miejsca w tabulaturze no i ewentualnie wszystkie inne w których brzmienie z nagrania jest lepsze niż w zapisie. A tak ogólnie to świetna robota z tym tabel i wielka pomoc dla mniej zaawansowanych gitarzystów.
Cześć,
Poprawiłem te miejsca o których wspomniałeś, dodatkowo znalazłem jeszcze jedno gdzie użyłem akordu barowego F a w zapisie był F7+ . Dzięki za czujność!
Natomiast jestem pewien że takich różnic jest więcej i to nie tylko w tym filmiku. Gitara w takich piosenkach pełni rolę akompaniamentu i nie musi być wykonywana dokładnie nutka w nutkę. Zresztą ja sam często staram się wykonywać kolejne zwrotki nieco inaczej, tak żeby było ciekawiej. Dobrze to ująłeś: „zaczynam kombinować i dodawać tam cosik” – to jest bardzo dobre podejście i zachęcam Cię abyś robił to częściej.
Podpowiem jeszcze, że czasami warto nie tylko dodawać, ale też odejmować, np. zamiast grać cały czas jednostajnym opalcowaniem można przy przejściu między częściami piosenki pominąć parę nutek i po prostu zatrzymać akord, może nawet minimalnie przedłużyć to zatrzymanie aby zbudować napięcie przed kolejną zwrotką.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w nauce 🙂
Cześć,
Poprawiłem te miejsca o których wspomniałeś, dodatkowo znalazłem jeszcze jedno gdzie użyłem akordu barowego F a w zapisie był F7+ . Dzięki za czujność!
Natomiast jestem pewien że takich różnic jest więcej i to nie tylko w tym filmiku. Gitara w takich piosenkach pełni rolę akompaniamentu i nie musi być wykonywana dokładnie nutka w nutkę. Zresztą ja sam często staram się wykonywać kolejne zwrotki nieco inaczej, tak żeby było ciekawiej. Dobrze to ująłeś: „zaczynam kombinować i dodawać tam cosik” – to jest bardzo dobre podejście i zachęcam Cię abyś robił to częściej.
Podpowiem jeszcze, że czasami warto nie tylko dodawać, ale też odejmować, np. zamiast grać cały czas jednostajnym opalcowaniem można przy przejściu między częściami piosenki pominąć parę nutek i po prostu zatrzymać akord, może nawet minimalnie przedłużyć to zatrzymanie aby zbudować napięcie przed kolejną zwrotką.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w nauce 🙂